Rozwój technologii przechowywania energii elektrycznej może skutkować kolejnymi modelami samochodów w ofercie Tesla Motors. W sieci pojawiło się kilka grafik koncepcyjnych prezentujących auta, które miałyby trafić do produkcji. Już kiedyś prezentowaliśmy Wam koncepcje na model Y oraz E, a teraz pojawiła się fanowska wizja Tesla Model U, który miałaby odnależć się przede wszystkim na obszarach amerykańskich farm bądź w branży budowlanej zastępując obecne tam pick-upy z silnikami spalinowymi. Duży wpływ miałoby na to wyposażenie samochodu w podwójną kabinę i dużą pakę. Zagraniczny serwis TruckTrend Network przygotował cały materiał na temat elektrycznego pickupa korzystając z świetnych zdjęc koncepcyjnych Krisa Hortona. Opisywane przez nich rozwiązania stawiają wizję w naprawdę dobrym świetle, a odbiorców tego segmentu nie brakuje.
Brytyjski serwis carwow przedstawił również swoją wizję Tesla Model R, który miałby namieszać na rynku sportowych samochodów tak jak zrobił to swojego czasu Tesla Roadster, który wykorzystując silnik elektryczny może pochwalić się osiągami pełnoprawnego samochodu sportowego. Zdaniem autora grafiki koncepcyjnej, Model R mógłby być świetnym wyborem dla posiadaczy samochodów marki Ferrari bądź McLaren oferując niesamowite osiągi na długich dystansach, a przy tym świetny design wpisujący się w aktualne trendy obecne na rynku motoryzacyjnym supersamochodów za niebagatelne kwoty. Koncepcyjny Model R przypomina nieco Mercedesa AMG SLS i prezentuje się niesamowicie.
Również carwow stoi za koncepcją na Tesla Model C, który podobnie jak Model 3 byłaby samochodem dla mas celując w segment samochodów pokroju Forda Focus czy Volkswagena Golfa. W takim typowo miejskim modelu umieszczony miałby być silnik pozwalający rozpędzić się do 100 km/h w 4 sekundy oraz rozsądny bagażnik na przystało na typowo miejski samochód z miejscem dla pięciu dorosłych osób.
Na razie jednak Tesla Motors skupia się na trzech flagowych modelach dostępnych w kilku wariantach. Możliwe jednak, że otrzymamy coś zupełnie nowego wraz z nadejściem nowego roku. Wzrastająca grupa odbiorców oraz rozrastająca się infrastruktura sprawiają, że Tesla może coraz poważniej myśleć o większej ekspansji. Myśli związane z budową kolejnej Gigafactory pozwalają zakładać, że produkcja będzie w stanie wychodzić naprzeciw zapotrzebowaniu rynkowemu, tak więc takie inwestycje staną się wtedy bardziej realne i bardziej przystępne.